Halloween zbliża się wielkimi krokami. Z racji tego, że nie jestem fanką tego święta przygotowaliśmy dla Was polską dynie.
POTRZEBUJEMY:
– białą kartkę
– farbkę plakatową: kolor pomarańczowy i zielony
– pędzel
ETAPY:
1. Dziecko składa dłoń w piąstkę, robi tzw. żółwika.
2. Pomarańczową farbką malujemy palce, które przybijają “żółwika”
3. Odbijamy “żółwika” na kartce. Robimy to tyle razy ile chcemy mieć dyni na kartce.
4. Domalowujemy listki
5. Pole pełne polskiej dyni gotowe:D
Prezentowana praca plastyczna jest prosta i sprawia frajdę dzieciom, które uwielbiają brudzić rączki. Poradzi sobie z nią nawet maluszek. Ćwiczymy małą motorykę i poszerzamy doświadczenia plastyczne.
A jak jest u Was, obchodzicie Halloween?
Fajne dynie… Ja z Córą pewnie i tak bym im jeszcze jakieś "straszne" minki domalowała, bo choć ogólnie nie obchodzimy tego dnia to klimacik bardzo lubimy 😉
Ale fajne dynie!
Jedyna rzecz, jaka podoba mi się w Halloween to prace plastyczne własnie ;o)
to ja mam takie same upodobania:) tym bardziej jeśli chodzi o dzieci….malowanie w zombie itp. nie jest dla mnie
Ja lubię dekoracje, które są śmieszne i uśmiechnięte. Te straszne Halloween nie jest dla mnie. Praca oryginalna 🙂 Zresztą jak zawsze 🙂
Fajne dynie… Ja z Córą pewnie i tak bym im jeszcze jakieś "straszne" minki domalowała, bo choć ogólnie nie obchodzimy tego dnia to klimacik bardzo lubimy 😉
to ja mam takie same upodobania:) tym bardziej jeśli chodzi o dzieci….malowanie w zombie itp. nie jest dla mnie
Ja lubię dekoracje, które są śmieszne i uśmiechnięte. Te straszne Halloween nie jest dla mnie. Praca oryginalna 🙂 Zresztą jak zawsze 🙂
Ale fajne dynie!
Jedyna rzecz, jaka podoba mi się w Halloween to prace plastyczne własnie ;o)